Zygmunt Wojski
Mniej więcej w połowie lipca 1990 zjawiłem się w Madrycie. Miałem hiszpańskie stypendium badawcze, a głównym terenem mych badań miały być Wyspy Kanaryjskie. Po dwóch tygodniach poleciałem na Teneryfę, gdzie na lotnisku czekali na mnie kanaryjska lingwistka María de los Ángeles Álvarez Martínez i jej mąż. Odległość z lotniska do stolicy wyspy, Santa Cruz, jest znaczna, około 60 km. Nagie, strome, kamieniste zbocza po lewej nie nastrajały zbyt optymistycznie. W jakimś barze w stolicy wyspy, Santa Cruz, zjadłem kanapkę i zostałem odwieziony do akademika koło La Laguna, miasta uniwersyteckiego, gdzie później pracowałem w bibliotece.
Ameryka Łacińska, Hiszpania i Portugalia oczami polskiego iberysty
Read more