image_pdfimage_print
Sukces 2018: 50. góra spośród „200 Szczytów Świata”

Sukces 2018: 50. góra spośród „200 Szczytów Świata”

Anna Borecka (Wrocław)

Poprzedni rok był dla mnie czasem siewu i dobrych zbiorów. Posiałam ziarna w czterech krajach, a plony zebrałam aż w pięćdziesięciu. W 2018 roku dotarłam na pięćdziesiąty wierzchołek w autorskim projekcie „200 Szczytów Świata”, którego celem jest zdobycie najwyższych szczytów we wszystkich państwach. Co prawda, nie znalazłam tam wieńca laurowego, ale był to dla mnie wielki sukces oraz radość i spełnienie. Większość szczytów zdobyłam samotnie, podróżując autostopem w góry świata.

Read more
Dominikana 22 stycznia – 3 lutego 2000 r. Część I.

Dominikana 22 stycznia – 3 lutego 2000 r. Część I.

Zygmunt Wojski

Ląduję w na południowym wschodzie wyspy, w centrum turystyki, gdzie piękne karaibskie plaże o śnieżnobiałym piasku i turkusowym odcieniu morza. Pasażerów samolotu, który przyleciał z Amsterdamu, witają kolorowo ubrane tancerki i pozują do zdjęcia z każdym pasażerem. Taksówkarze informują mnie, że nie ma autobusów do pobliskiego miasta Higüey i że jedynym środkiem transportu są taksówki. Umawiam się z kierowcą dużej kamionetki, że zapłacę mu 30 dolarów USA za odcinek około 60 km do Higüey. Góry, piękna tropikalna przyroda, jest miło.

Wspomnienia z podróży do krajów Ameryki Łacińskiej, Hiszpanii i Portugalii, autorstwa Zygmunta Wojskiego – prof. iberystyki z Wrocławia, ukazuja się w drugi czwartek miesiąca. 

Read more
Literackie odwiedziny

Literackie odwiedziny

Florian Śmieja

Choć zaglądałem do Meksyku póki żył Jan Zych, polecialem do Wenezueli, by odwiedzić Józefa Jennego i wybrałem się do Kolumbii, by szukać śladów Gabriela Garcii Marqueza, nie zdążyłem zobaczyć Argentyny, by poznać Janinę Surynową-Wyczółkowską (1897-1985), aczkolwiek byłem pod wielkim urokiem jej późniejszych książek. Autorka osiadła pod Kordyleriami zbyt daleko od emigracyjnych ośrodków i choć cieszyła się mirem czytelników i poważaniem krytyków, nie zdołała przebić się na pierwsze strony

Read more
Panama, 1998 r.

Panama, 1998 r.

Zygmunt Wojski

Z lotniska Paitilla małą awionetką odlatuję rano na wyspę Ustupu w archipelagu Św. Błażeja (San Blas). Wydaje mi się, że mam ważną misję do spełnienia. Wiozę mianowicie cały plecak prezentów od żonatego z wrocławianką Indianina Kuny dla jego rodziny na wyspie. Awionetka po godzinie ląduje na trawie nad brzegiem Morza Karaibskiego, a na wyspę trzeba dostać się chyboczącym czółnem „dłubanką”, uiściwszy przedtem „podatek turystyczny” u wartownika. Okrągłe chaty z pionowych prętów bambusowych stoją jedna przy drugiej. Właściciel czółna prowadzi mnie do rodzinnej chaty Indianina z Wrocławia, Amancia Chiari. Poznaję jego rodziców, siostrę, brata i bratanka, jedynego spośród nich znającego język hiszpański.

Wspomnienia z podróży ukazują się w drugi czwartek miesiąca.

Read more
image_pdfimage_print